Dziś czwartek a w każdy czwartek można zwiedzić Muzeum bez konieczności kupowania biletu. Jutro już weekend. Może więc warto wyjść mu naprzeciw i w ramach relaksu zabrać dzieci, żonę czy męża a przy ich braku – podarować sobie godzinę – dwie odprężenia w ramach wizyty w Cytadeli i spotkania z historią.
Z góry przywita nas zawieszony na uprzęży spadochroniarz Sosabowskiego. Z sali obok wyjdzie nam naprzeciw legendarny Zawisza Czarny a w rejonach Bitwy Warszawskiej wyjadą nam na spotkanie legendarny czołg Renault FT „zaginiony” uprzednio w Afganistanie, wespół z Kasztanką niosącą w siodle marszałka Piłsudskiego.
A wszystko to dosłownie a nie w przenośni. 😊
Jest szansa, że poczujecie się jak Ben Stiller w „Night at the Museum”. Tyle, że u niego to było na planie i na niby a u Was może być naprawdę i na wyciągnięcie ręki:
https://www.facebook.com/events/1522865781984577/1522865808651241/?ref=110
Fot. A. Uriasz / MWP