Wybuch insurekcji warszawskiej.

Wybuch insurekcji warszawskiej.

Po klęsce w wojnie w obronie konstytucji w 1792 r. w całym kraju zawiązano szereg organizacji konspiracyjnych, które za cel stawiały sobie wyzwolenie kraju spod okupacji rosyjskiej i rządów konfederacji targowickiej. Do spisków w Warszawie udało się wciągnąć szereg wyższych polskich oficerów. Koordynację działań różnych środowisk patriotycznych miał zapewnić Tomasz Maruszewski, emisariusz Naczelnika powstania Tadeusza Kościuszki. Wybuch insurekcji przyspieszyła wieść o zwycięstwie wojsk powstańczych pod Racławicami i plotka o planowanej przez Rosjan pacyfikacji miasta w Wielką Sobotę 19 kwietnia. Walki w mieście z wojskami rosyjskimi dowodzonymi przez carskiego ambasadora Iosifa Igelströma wybuchły nad ranem 17 kwietnia. Przeciw garnizonowi rosyjskiemu liczącemu 8000 żołnierzy wystąpiło niespełna 4000 polskich żołnierzy, wspartych żywiołowo przez mieszkańców stolicy, kierowanych przez szewca Jan Kilińskiego. Wojska powstańcze stopniowo niszczyły rozrzucone po mieście rosyjskie komendy i mniejsze oddziały nieprzyjaciela. Pierwszego dnia walk szczególnie zacięte starcia miały miejsce w rejonie Krakowskiego Przedmieścia i Ogrodów Saskich. Skala ataku powstańców skłoniła część dowódców rosyjskich do wycofania podległych sobie sił z miasta. Następnego dnia kierownictwo nad wojskami powstańczymi objął gen. Stanisław Mokronowski, zaufany króla Stanisława Augusta. Walki skoncentrowały się na ul. Miodowej, gdzie mieściła się ambasada rosyjska. Ostatecznie rosyjskiemu ambasadorowi udało się, z niedobitkami swojego oddziału, wydostać poza miasto. Poległo i dostało się do niewoli powstańczej ponad 3700 żołnierzy. Walki o stolicę z mniejszymi oddziałami rosyjskimi trwały jeszcze kilka dni.

Skip to content