Wojska Bohdana Chmielnickiego rozpoczęły oblężenie Zbaraża. Po porażkach nad Żółtymi Wodami, pod Korsuniem oraz Piławcami wojska koronne pozbawione były naczelnego dowództwa – hetmanów (obaj zostali wzięci do niewoli). Sejm wyznaczył trzech regimentarzy: Andrzeja Firleja, Stanisława Lanckorońskiego i Mikołaja Ostroroga. Pietnastotysięczna armia koronna zamknęła się w warownym obozie pod Zbarażem. Faktyczne dowodzenie armią przejął wojewoda ruski Jeremi Wiśniowiecki. Wojska kozacko -tatarskie pod wodzą hetmana kozackiego Bohdana Chmielnickiego, które przystąpiły do obleżenia Polaków, liczyły blisko 100 tys. żołnierzy i czerni. Obrona Zbaraża została upamiętniona przez Henryka Sienkiewicza kartach powieści „Ogniem i Mieczem”.