Uwięziony z rozkazu kanclerza wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego Samuel Zborowski został ścięty w Krakowie. Skazano go na wygnanie za zamordowanie na dworze królewskim kasztelana przemyskiego Andrzeja Wapowskiego. Wygnaniec, nie respektując wyroku, wrócił do kraju, gdzie jako banita został schwytany i stracony. Sprawa Samuela Zborowskiego poruszyła rzesze szlachty, gdyż karę śmierci zastosowano wobec przedstawiciela jednej z zamożniejszych i bardzo wpływowych rodzin magnackich. W 1588 r. na sejmie koronnym ustawą ustalono procedurę procesów o obrazę majestatu, a sejm z 1589 r. uznał ścięcie Zborowskiego za zgodne z prawem.