Śmierć ostatniego dyktatora powstania styczniowego.

W dobie zaborów Polski, w styczniu 1863 r. wybuchł największy z polskich zryw niepodległościowy w XIX w. – powstanie styczniowe. Wymierzone przeciw Rosji, w obliczu znacznej przewagi nieprzyjaciela w liczbie i jakości uzbrojenia, od samego początku przyjęło ono formę działań partyzanckich. Władze powstańcze działały w konspiracji, koordynując działania w różnych częściach kraju poprzez sieć emisariuszy. W obliczu serii poniesionych latem 1863 r. klęsk Romuald Traugutt, dawny oficer armii carskiej, początkowo przeciwnik walki czynnej z Rosją, przejął z rąk Rządu Narodowego władzę i ogłosił się dyktatorem powstania. Rozpoczął on reformę struktur administracyjnych i reorganizację wojsk polskich. W krótkim czasie Polacy zaczęli odnosić sukcesy nad armią zaborczą. Tymczasem władze rosyjskie, pragnąc rozbić polską konspirację, do walki z powstaniem zaangażowały potężną sieć szpiegów, donosicieli i policję tajną. Po śledztwie trwającym niemal pół roku, Rosjanie zaaresztowali ukrywającego się na ul. Smolnej w Warszawie, dyktatora powstania. Mimo dalszego śledztwa, w trakcie którego wielokrotnie prowadzono wielogodzinne przesłuchania Traugutta, ten nie zdradził żadnego ze swoich towarzyszy, nie podał żadnych nazwisk, nawet za obietnicę ewentualnego złagodzenia wyroku. Dlatego został skazany na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano na stokach warszawskiej Cytadeli. Wraz z ostatnim dyktatorem powstania Rosjanie stracili 4 członków Rządu Narodowego: dyrektora Wydziału Spraw Wewnętrznych Rafała Krajewskiego, dyrektora Wydziału Skarbu Józefa Toczyńskiego oraz pracowników ekspedytury Rządu Narodowego Romana Żulińskiego i Jana Jeziorańskiego. Egzekucja członków najwyższych władz powstańczych miała charakter publiczny. Przed Bramą Straceń zgromadziło się 30 tys. warszawiaków, którzy klęcząc śpiewali pieśni religijne. Wydarzenie to było widomym znakiem, że kolejne przeciw Rosji wymierzone powstanie zostało stłumione przez rosyjskie wojsko i rosyjski aparat bezpieczeństwa.

Skip to content