Insurekcja wileńska.

Insurekcja wileńska.

30 minut po północy 23 kwietnia 1794 r. wystrzał armatni z arsenału, umówiony wcześniej sygnał podjęcia walk przeciw Rosjanom, zapoczątkował insurekcję wileńską. Wybuch powstania w Wilnie przyspieszyły wieści o zwycięstwach wojsk Tadeusza Kościuszki pod Racławicami, wyzwoleniu Warszawy z rąk Rosjan oraz akces niedalekich Szawli do powstania. Gen. mjr. Nikołaj Arseniew, dowódca garnizonu carskiego Wilna, zlekceważył możliwość przeprowadzenia skutecznego ataku na Rosjan przez Litwinów i Polaków. Na jego opinię wpłynęła dysproporcja sił – w Wilnie stacjonowało 1500-2100 rosyjskich żołnierzy, podczas gdy wojska litewskie liczyły jedynie 700 bagnetów. Nie zraziło to jednak powstańców. Żołnierzy z korpusu artylerii litewskiej, 4. Regimentu Pieszego Buławy Polnej Litewskiej oraz 7. Regimentu Pieszego Litewskiego, których wsparli mieszkańcy Wilna poprowadzili płk Jakub Jasiński i Karol Prozor. Niewielkie, wydzielone oddziały uderzyły na bramy, gdy główne siły powstańcze skierowano przeciw komendanturze garnizonu, kwaterom gen. Arseniewa i jednego z głównych działaczy konfederacji targowickiej na Litwie hetmana wielkiego litewskiego Szymona Kossakowskiego. Rosjanie zostali kompletnie zaskoczeni. Pełny sukces osiągnięto po zaledwie 2 godzinach walk i kosztem minimalnych strat. Do niewoli dostał się dowódca sił rosyjskich – gen. Arseniejew oraz hetman Kossakowski wraz ponad 1000 carskich żołnierzy. 2 dni po wyzwoleniu miasta hetman Kossakowski został stracony. W ten sposób insurekcję kościuszkowska czynnie poparli mieszkańcy Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Skip to content