Gdańszczanie, wspierający Polskę w wojnie z wielkim mistrzem Albrechtem Hohenzollernem, podjęli próbę zablokowania cieśniny Piławskiej, przez którą mogły dotrzeć do Zakonu posiłki z Rzeszy lub z Danii. Plan polegał na zatopieniu w cieśnienie statków wyładowanych kamieniami. Operacja się jednak nie powiodła. Część obciążonych jednostek zatonęła przed planowanym miejscem zatopienia. Siedem dalszych zatopili żołnierze Albrechta, używając dział ustawionych na brzegu Mierzei Wiślanej.