W czasie kampanii francuskiej w 1814 r., idące na Paryż oddziały rosyjsko-pruskie Fabiana von der Osten-Sackena zostały odcięte od głównych sił Armii Śląskiej feldmarsz. Gebharda von Blüchera. Cesarz Napoleon postanowił wykorzystać okazję i rozbić osamotniony korpus, któremu szły niezbyt śpiesznie na pomoc oddziały gen. Johanna Yorcka. Siły te zatrzymała świetna szarża dwóch szwadronów 1. Pułku Lekkokonnego Gwardii Cesarskiej, która rozbiła kompletnie pruski batalion piechoty, biorąc do niewoli 400 żołnierzy nieprzyjaciela, przy stracie tylko jednego szwoleżera. Atak ten na tyle zaniepokoił dowódcę pruskiego korpusu, że dalszy marsz wojsk pruskich został zatrzymany na cały dzień. W efekcie oddziały te nie wsparły walczących żołnierzy Osten-Sackena w bitwie i Napoleon walcząc z mniej licznym nieprzyjacielem pokonał go w całodziennym boju.