Stoczona podczas rokoszu Zebrzydowskiego, zakończyła się zwycięstwem sił królewskich nad rokoszanami. Ich siły liczyły około 10 tys. szlachty, a armia wierna królowi Zygmuntowi III Wazie składała się z około 12 tys. żołnierzy. Wojska królewskie zajęły pagórek ustawiając się w następującym szyku: na lewym skrzydle wojska koronne dowodzone przez hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego, w centrum szlachta wierna królowi, na prawym skrzydle wojska litewskie pod wodzą hetmana wielkiego litewskiego Jana Karola Chodkiewicza. W pierwszej fazie bitwy wojska rokoszan, które zajęły równinę, odniosły sukces odpierając oddziały królewskie. Dopiero uderzenie lewego skrzydła wojsk kwarcianych przesądziło o wyniku starcia. Wówczas to oddziały rokoszan zostały rozbite i wpadły w panikę. Pomimo zwycięstwa Zygmunt III Waza zmuszony został do zmiany polityki wewnętrznej. Największym wygranym okazali się magnaci, którzy zyskali jeszcze większe wpływy.