Generał Henryk Dembiński (1791-1864) odznaczył się podczas powstania listopadowego brawurowym rajdem swych wojsk na Litwę w 1831 roku. Dowodzony przezeń korpus, ścigany zaciekle przez Rosjan, przebił się do Warszawy gdzie połączył się z główną armią. Wdzięczni podkomendni zamówili w znanej pracowni Egidius Colleta pałasz dla swego dowódcy. Broń ta, niezwykle efektowna, ma złoconą rękojeść ozdobioną srebrnymi herbami Polski i Litwy oraz koroną. Umieszczono na niej także napis „KORPUS NA LITWIE DOWÓDCY / SZTAB GENERAŁA DOWODZĄCEGO KORPUSEM…” poczym wymienione są jednostki wchodzące w jego skład. Również na głowni umieszczono odpowiednie napisy: „Dembiński w twej dzielnej dłoni / Ten oręż zyska hart nowy / Błyśnie i skruszy okowy / Orła i Pogoń osłoni.” Po drugiej stroni widnieje herb Dembińskich (Nieczuja), a na grzbiecie głowni wyryto słowa: „Henrykowi DEMBINSKIEMU Głwi Dywizji od KORPUSU wracającego z LITWY do Polski honor i cześć”.
Po upadku Warszawy we wrześniu 1831 roku pałasz pozostał w stolicy i trafił w ręce dowódcy wojsk rosyjskich, feldmarszałka Iwana Paskiewicza. Feldmarszałek niezwłocznie dołączył go do raportu wysyłanego do cara, a zawiadamiającego o zdobyciu Warszawy. Gdy w kilka dni później I. Paskiewicz przybył do Petersburga podczas uroczystej audiencji otrzymał tę broń od imperatora z powrotem w dowód najwyższego uznania dla jego zasług. Przy tej okazji głownię ozdobiono herbem Paskiewiczów i kolejnymi napisami: „KOMU KAK NIE TIEBIE PRINADLIEŻIT SIEJ PAŁASZ GOSUDARIA” -Komu bardziej niż tobie należy się ten pałasz [słowa] władcy-. Po drugiej zaś stronie: „K FIELDMARSZAŁU 1831go OKTIABRJA 5 DNIA POSLJE SZTURMU WARSZAWY. FIELDMARSZAŁ KNIAŹ WARSZAWSKIKIJ” -[wypowiedziane w] październik[u] 1831 5 dnia po szturmie Warszawy. Feldmarszałek Książę Warszawski-. Z nieznanych przyczyn orzeł znajdujący się w rękojeści nie jest oryginalny, choć również pochodzi z tej epoki. Broń przed pierwszą wojną światową była przechowywana w petersburskim Ermitażu, skąd rewindykowano ją w 1928 roku do Polski.
Pałasz posiada posrebrzaną pochwę ze złoconymi ryfkami (brak koluszek do zawieszenia).
Długość głowni – 92 cm (całkowita – 105 cm).
Marcin Ochman