Kapelusz stosowany Gwardii Narodowej

Nakrycie głowy z przełomu XVIII i XIX noszony powszechnie w armiach tego okresu przez oficerów i niektórych szeregowych. Wywodził się z trójrożnego kapelusza popularnego w poprzednim stuleciu. Kapelusze wykonywano z tłoczonego filcu lub specjalnie usztywnianego, cienkiego sukna. Często ozdabiano je kokardą w barwach monarchy, obszywano taśmami i ozdabiano piórem. Regułą było, że oficerowie niżsi używali kapeluszy niezbyt wysokich, często dla wygody składanych na płask. W większości nosili je wzdłuż głowy, w przeciwieństwie do oficerów starszych, zwłaszcza generałów i marszałków, których nakrycia głowy były przeważnie wysokie, bogato dekorowane i noszone w poprzek głowy. Czasami kapelusze stosowane otrzymywały pasek przytrzymujący pod brodą. Pojawienie się sztywnego okrągłego kaszkietu, lepiej chroniącego przed ciosami, spowodowało stopniowy zanik kapeluszy wśród szeregowych. Utrzymały się one dłużej w ubiorach koszarowych i wyjściowych jako lżejsze i wygodniejsze w codziennym użyciu. Jako element ubioru galowego kapelusze tego rodzaju używane były w wielu flotach wojennych praktycznie do pierwszych dziesięcioleci dwudziestego wieku. Jeszcze dłużej przetrwały w mundurach dyplomatycznych.
Prezentowany kapelusz należał do kapitana Pawła Wagnera z Gwardii Narodowej Lubelskiej.

Wymiary: wysokość: przód 15,5 cm; tył 20 cm; kokarda z taśmy srebrnej średnicy 10 cm.

Marcin Ochman

Skip to content