Wraz z utworzeniem w Niemczech w 1936 r. pierwszych oddziałów spadochronowych powstała pilna potrzeba dostarczenia ich żołnierzom specjalnych hełmów. Musiały one chronić głowę zarówno podczas skoku, jak i w walce. Pierwszy, próbny model hełmu miał identyczny dzwon jak w hełmie wz. 35. Różnice dotyczyły wykonania okapu, w znacznym stopniu zredukowanego. Jego przednia część była tylko zaznaczona, a tylna skrócona do 2 cm. Brzegi dzwonu były podwinięte. W hełmie spadochronowym zastosowano podobny typ fasunku jak w hełmie wz. 35, jednak ze zdwojonymi paskami podpinki, przypominającymi literę „Y”, co miało zapewnić dobre utrzymywanie się na głowie.
Testy hełmu próbnego umożliwiły opracowanie ostatecznej wersji hełmu spadochronowego, określanej w literaturze jako wzór 38. Do wyposażenia jednostek strzelców spadochronowych wprowadzono go na mocy rozporządzenia z 16 czerwca 1938 r. (Luftwaffen-Verordnungsblatt 38 nr 239). Stalowy dzwon uległ tylko niewielkim zmianom, podobnie jak okap, który miał ostatecznie 1,8 cm wysokości. Najważniejsza zmiana dotyczyła fasunku, miał on lepiej ochraniać głowę przed urazem w przypadku uderzenia o twardy przedmiot. W tym celu ścianki dzwonu wyłożono dodatkowo mikrogumą (siedmioma „ramionami”) o grubości od 10 do 13 mm. Zastosowano także normalny wkład w postaci skórzanego czepka z wyciętymi dla wentylacji okrągłymi otworami. Zarówno mikrogumę, jak i czepek mocowano do aluminiowej obręczy o grubości 1 mm. Cały fasunek, składający się z trzech wspomnianych elementów, przykręcano czterema śrubami do dzwonu hełmu, mającego wysztancowane odpowiednie otwory.
Dzwon hełmu tłoczono w szeregu operacji z jednego kawałka blachy stalowej o grubości 1,5 mm. Produkowano go w rozmiarach oznaczonych jako 66, 68 i 71. Dopasowując do wielkości głowy fasunek można było uzyskać rozmiary: 53, 54, 55/56, 57, 58/59, 60 i 61.
Podpinka była podobna jak w modelu próbnym, jednak aby lepiej zabezpieczyć się przed przypadkowym wypięciem skórzane paski poszerzono do 2 cm, a lewy zaopatrzono w zatrzaski (pasek zapinano na nie po przełożeniu przez sprzączkę).
Na obu bocznych ścianach hełmu, pod nitem wentylacyjnym, nanoszono metodą kalkomanii oznakowania: tarczkę z barwami narodowymi (z prawej strony) i orła Luftwaffe (z lewej strony). Wyposażenie hełmu mógł uzupełniać pokrowiec maskujący, mocowany za pomocą czterech haczyków i dodatkowo naszytej taśmy elastycznej. Późniejsze wersje pokrowców mocowano ściągaczem ze sznurka, miały one także naszywane szlufki do mocowania roślinności. Wszystkie pokrowce wykonywano z tkaniny z wzorem maskującym Wehrmachtu. Poza pokrowcami stosowano także siatki maskujące różnego typu.
[b]Niemieckie hełmy spadochronowe wz. 38 w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego[/b]
W warszawskim muzeum znajdują się obecnie trzy hełmy omawianego wzoru. Dwa z nich, pomalowane na zewnątrz w kolorze jasnobrązowożółtym, pochodzą z pobojowiska pod Monte Cassino. Zostały one pozyskane do zbiorów w 1961 r. Trzeci hełm o najlepszym stanie zachowania, pomalowany niebieskoszarą farbą, z nałożoną siatką maskującą, zakupiono dla muzeum w 1980 r.
Mariusz Skotnicki