Regiment gwardii pieszej koronnej został utworzony w 1717 roku, po reorganizacji armii koronnej na sejmie niemym. Pierwszym dowódca został feldmarszałek Jakub Henryk Fleming, który sprawował swój urząd w latach 1717-1732. Rodowód tej jednostki sięga jednak znacznie dalej, aż do czasów Władysława IV Waza, kiedy to powstawały formacje gwardii królewskiej. Bezpośrednią jednostką, która była protoplastą gwardii pieszej koronnej był jednak regiment królewski dowództwa Fromholda von Ludingshausena Wolfa, który od 1650 roku włączony został do sił regularnych, tzw. komputu. Przed Wolfem od 1640 roku regimentem dowodził pułkownik Samuel Osiński. Regiment gwardii królewskiej na początku panowania Jana III Sobieskiego zgodnie ze stanem z 1674 roku obejmowała regiment gwardii pieszej pod generałem majorem Ernestem Denhoffem – 552 porcje (stopniowo zmniejszony do 300 porcji) – regiment wchodził w skład komputu.
Od 1666 roku regimentem gwardii królewskiej dowodził Ernest Denhoff, szefostwo sprawował aż do początku wojny północnej. Po nim od 1701 roku nad regimentem gwardii króla dowództwo objął generał Michał Brandt, który swoja funkcję sprawował na pewno jeszcze 1710 roku. Jednakże w 1717 roku na sejmie niemym doszło do ustalenia komputu oraz drobnych reform w wojsku koronnym w wyniku których powstał regiment gwardii pieszej koronnej odwołujący się do tradycji regimentu gwardii króla. Na czele regimentu, jak również całego wojska autoramentu cudzoziemskiego stanął feldmarszałek Jakub Henryk Fleming. Po nim szefostwo regimentu objął generał August Czartoryski i sprawował w latach 1732 – 1782.
Uposażenie w regimencie również zostało ustalone i zgodnie z nim pułkownik otrzymywał pensji 32 porcje, w przeliczeniu na złotówki daje sumę 6048 złotych, a po potrąceniu 5088 zł. Major otrzymywał 27 porcji, czyli 5103 zł, po potrąceniu 4218 zł, kapitan 12 porcji, suma w złotych 2268 zł, po potrąceniu 1848 zł, porucznik 6 porcji, daje to nam 1134 zł po potrąceniu 804 złote. Żołd sierżanta wynosił 2 porcje, czyli 378 złotych, po potrąceniu 240 złotych. Kapral otrzymywał 1 i ½ porcji, dającą w złotych sumę 283 zł i 15 groszy, po potrąceniu 181 złotych i 15 groszy, zaś szeregowy otrzymywał 1 porcję wynosząca 189 złotych, po potrąceniu 114 złotych.
Potrącenia obejmowały przekazywanie części żołdu na potrzeby żołnierzy oraz regimentu. W ten oto sposób oficerom potrącana koszty na munduru, podatek pogłówne a także pewną sumę przeznaczoną na inwalidów wojskowych. Sierżantom, kapralom i szeregowym poza wyżej wymienionymi potrąceniami odejmowano z puli żołdu jeszcze kilka złotych na medykamenty.
Umundurowanie żołnierza regimentu składało się z kurtki sukiennej koloru czerwonego z wyłogami barwy białej. Kamizelki, spodni i kamaszy (które nie są rodzajem butów, a getrami) również w kolorze białym oraz czarnego kapelusza trójgraniastego wykonanego z filcu bądź kaszkietu, który obowiązywał w kompaniach grenadierskich. Szeregowi zamiast kamaszy nosili wełniane pończochy. Obowiązywało obuwie w postaci trzewików, bardzo często również wykonanych w kolorze czarnym. Guziki przy kurtce zarówno przez szeregowych, jak i oficerów były w kolorze złotym. Od początku maja do końca października zamiast spodni lnianych w kolorze białym noszono czarne. Szeregowi i podoficerowie przy pasach, jako element dekoracyjny, nosili kutasy zwane inaczej chwostami. Kolor ich zależał od kompanii w jakiej służył żołnierz. Obowiązkowo każdy żołnierz, czy to oficer czy szeregowy doczepiany miał harcap (Haarzopf), czyli długi warkocz, który swoją nazwę wziął od słów niemieckich haar oznaczającego włosy i zopf , tłumaczone jako warkocz. Każdy żołnierz posiadał na wyposażeniu dodatkowo plecak oraz ładownice przewieszoną na skórzanym pasie przez ramię wyposażoną w drewnianą wkładkę z przygotowanymi miejscami w postaci otworów bądź przegródek na ładunki. W okresie jesienno zimowym żołnierze otrzymywali dodatkowo płaszcze w kolorze czerwonym wykonane z wełny.
Żołnierz piechoty uzbrojony był w karabin skałkowy z bagnetem, poczatkowo pewnie był to pruski karabin wzoru 1722, a następnie zmodernizowany przez Sasów i nazwany karabinem wzór 1744 produkowany w Suhl. Przy boku nosił najczęściej pałasz. Podoficerowie posiadali krótszą wersję karabinu, pałasz oraz pistolet. Niekiedy otrzymywali również szpontony bądź partyzany, tak jak oficerowie w celu podkreślenia rangi. Oficerowie mieli dodatkowo na swym wyposażeniu pistolet oraz szpadę.
Jarosław Godlewski
Zobacz również:
[word=Chorągiew gwardii pieszej koronnej z lat 1697 – 1763] Chorągiew gwardii pieszej koronnej z lat 1697 – 1763[/word]
[word=Kaszkiet grenadierski oficerów gwardii koronnej]Kaszkiet grenadierski oficerów gwardii koronnej[/word]
[word=Szpada gwardii pieszej koronnej]Szpada gwardii pieszej koronnej[/word]
[word=Szponton piechoty z okresu panowania Augusta III]Szponton piechoty z okresu panowania Augusta III[/word]