W ekspozycji Naszego Muzeum znajdują się dwie tankietki prezentujące tzw. „kamuflaż japoński„.
Jedną jest wierna replika czołgu rozpoznawczego TK-3 w skali 1:1 eksponowana w gmachu Muzeum w Cytadeli Warszawskiej w ramach wystawy „1000 lat chwały oręża polskiego”.
Drugi egzemplarz to model pojazdu wykonany w skali 1:16 znajdujący się w zbiorach Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej (mokotowskim oddziale Muzeum Wojska Polskiego z siedzibą w forcie IX „Czerniaków” w Warszawie). Model tankietki TK- 3 wykonano w 1936 roku z blachy stalowej.
Skąd się wzięła nazwa „kamuflaż japoński” w latach 30-tych w wojsku polskim?
Do dzisiaj niestety nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Proponowane są różne hipotezy. Dwie spośród nich zasygnalizujemy poniżej w nadziei, że Państwa zaciekawią:
Hipoteza pierwsza:
Określenie „kamuflaż japoński” było rzeczywiście używane w wojsku polskim. Ale nie odnosiło się do malowania z wykorzystaniem 3-4 kolorów rozdzielanych czarnymi pasami. Nazywano tak jeden z kolorów wykorzystywanych w tym kamuflażu: żółto-zielony lub żółto-piaskowy. Odpowiadać miał barwie japońskich mundurów, na których z kolei wzorowano na początku lat 30-tych nowe wzory kurtek i spodni żołnierskich projektowanych dla wojska polskiego. Dlatego zaczęto nazywać go „kamuflażem japońskim”. Hipotezę tę częściowo potwierdzają niektóre zachowane dokumenty. Na przykład korespondencja z dyrektorem Fabryki „Ursus”. Jednak dotyczy okresu z przełomu lat 20-tych i 30-tych. I nie wyklucza wejścia do użytku w kilka lat później terminu „kamuflaż japoński”. Warto przypomnieć, że według szacunków zachowało się jedynie około 15% oficjalnej dokumentacji dotyczącej przedwojennego wojska polskiego.
Hipoteza druga:
Określenie „kamuflaż japoński” – w sensie nazwy określonego malowania (3-4 kolory rozdzielane pasami czarnymi) miał wymyślić jeden z głównych badaczy polskiej broni pancernej w latach 80-tych. Najczęściej wskazuje się na pana Janusza Magnuskiego jako pomysłodawcę terminu „kamuflaż japoński”. Porównując dostępne fotografie przedstawiające japońskie pojazdy pancerne – z polskimi odpowiednikami malowanymi według wzoru kamuflażu używanego w wojsku polskim w latach 1932-1936, uznał że są bardzo do siebie podobne. I wprowadził w publikowanych przez siebie książkach i artykułach termin „kamuflaż japoński”, który się w Polsce zaskakująco dobrze upowszechnił.
Tekst JJ.
Fot. Jacek Horoszko
Więcej: