Po trzecim rozbiorze w 1795 r., gdy Polska zniknęła z mapy Europy, wielu żołnierzy oraz wybitnych działaczy niepodległościowych wyemigrowało i sformowało w Mediolanie na początku 1797 r., pod protekcją Francji Legiony Polskie. Dowodził nimi się gen. lejt. Jan Henryk Dąbrowski. Polacy mieli nadzieję, że walka u boku Francuzów pomoże w odzyskaniu niepodległości Polski. W 1802 r. rząd Francji kierowany przez I konsula gen. Napoleona Bonapartego zdecydował się jednak na wysłanie legionistów do stłumienia powstania ludności kolorowej we francuskiej kolonii na San Domingo(obecnie Haiti), które wybuchło po ponownym wprowadzeniu niewolnictwa. Rząd Bonapartego podjął tę decyzję ponieważ po zawarciu traktatów pokojowych w Luneville i Amiens Francja nie prowadziła już wojny w Europie i Legiony Polskie nie były jej potrzebne. 13 lutego 1803 r. z Genui wypłynęła na pokładach 2 francuskich okrętów ostatnia grupa żołnierzy – 640 szeregowych i podoficerów oraz 20 oficerów ze 114. Półbrygady francuskiej (dawnej 2. Półbrygady Polskiej, którą sformowano z dawnej Legii Włoskiej). Reszta 114. Półbrygady opuściła Genuę wcześniejszym transportem wysłanym 27 stycznia 1803 r. Walka legionistów w kolonii francuskiej stała się dla żołnierzy jednym z najtragiczniejszych przeżyć, gdyż z 6000 Polaków do Europy powróciło jedynie kilkuset – reszta zginęła w walkach z tubylcami i zmarła w wyniku tropikalnych chorób.