Pod Woskrzeniami oddział powstańczy naczelnika wojskowego powiatu bielskopodlaskiego płk. Aleksandra Szaniawskiego i płk. Walentego Lewandowskiego rozbił kompanię Rewelskiego Pułku Piechoty strzegącą mostów na Krznie, między Białą a Brześciem.. Mimo zdobycia mostu odparcia Rosjan, powstańcy wycofali się w lasy w obawie przed starciem z odsieczą rosyjską.