Pod Borkami 3 roty rosyjskiego Rewelskiego Pułku Piechoty wsparte sotnią kozaków rozbili, po zażartej walce, oddział powstańczy komisarza woj. podlaskiego płk. Romana Rogińskiego. Po przegranym starciu partia Rogińskiego liczyła jedynie 12 ludzi. Reszta rozproszyła się.