Nad Bajkałem byli polscy powstańcy styczniowi zainicjowali powstanie przeciw zaborcy. W nocy 7 lipca zesłańcy budujący nad Bajkałem drogę rozbroili straże rosyjskie. Planowano zbrojnie opanować Syberię i przekształcić powstanie w powszechną wojnę z caratem. Ambitne plany musiały zostać ograniczone, gdyż wielu spiskowców, na pół roku przed wybuchem buntu, aresztowała, poinformowana o planach powstańczych, policja carska. Ostatecznie zesłańcy pod dowództwem Narcyza Celińskiego i Gustawa Szaramowicza podjęli próbę przedostania się do Chin. 250 powstańców zmusiło siłą pozostałych polskich zesłańców w liczbie 450 ludzi do przyłączenia się do zrywu. Wielu Polaków było niechętnych powstaniu, gdyż w kwietniu 1866 r. car Aleksander II ogłosił amnestię. Bunt został stłumiony przez władze carskie w ciągu czterech tygodni.