Kilka dużych oddziałów rosyjskich zaatakowało silne zgrupowanie powstańcze mjr. Józefa Oxińskiego pod Maluszynem. Polacy, nie widząc szans na skuteczną walkę, wycofali się do Przedborza. Rosjanie ruszyli jednak za nimi w pościg. 1 lipca, po kilku dniach ustawicznych walk partia Oxińskiego została rozbita. Z 1700 ludzi pod bronią zostało jedynie 400, co skłoniło dowódcę do rozpuszczenia reszty oddziału.